koniec redukcji

[...] ćiwczeniu. I jedyne co poszło bez zapasu, to chyba uginanie z supinacją. No i wpadł Pitbull ze swoją kobietą ;-) Ja robiłem swoje, a on leciał obwodówki pod zdjęcia na koniec testu. Chyba Arek sam zdaje sobie sprawę, że trochę zyebał ładowanie, i tej wody mogło zejść jeszcze, ale mimo wszystko myślę, że z formy był zadowolony ;-) Jak [...]

[...] wyższych zakresach, bardzo dobrze dostały ;-) Dupa zrobiona bez bólu w plecach, w końcu ;-) Nogi zdążyło już nabić glikogenem po redukcji, i całe, razem z dupą, wyglądają na bardziej suche niż na koniec redu ;-) https://zapodaj.net/images/56d5ad6980f2b.jpg https://zapodaj.net/images/bfa6dc14bd9c7.jpg https://zapodaj.net/images/7ef932eeb2552.jpg

No jak? Ja na redukcji może i odczuwam głód ale to apetyt dominuje (ciagle myślenie, ze mam ochotę na to i na to i wyobrażanie sobie tych smaków). Na masie zwyczajnie jestem głodny, zjem co mam zjeść i koniec po temacie.

[...] z większymi odstępami czasu, jak i całkowita rezygnacja z FODMAP, wychodzi mi bardzo na dobre ;-) Jedzenie wchodzi z przyjemnością, na posiłki nawet czekam, i nawet na koniec dnia nie czuję ciężkości na brzuchu. Trawienie jest bardzo dobre (nie powiem że idealne, bo czasem jakiś bąk wleci %-) I czasami "dwójka" idzie jakby na raty), ale i [...]

[...] no ale zawsze progres %-) Waga 109,5kg, czyli powolutku schodzi. Dobrze ;-) Jutro nogi ciężko, i w weekend chyba off, bo najprawdopodobniej jadę do siebie na wiochę. I na koniec foto poglądowe. Powoli powoli, ale ciagle jest lekka poprawa ;-) Walczę z tą talią jak mogę, mimo że proste dalej nie istnieją... [...]

[...] mały, ale idealna praca pleców i przeorało je pięknie. Dalej wiosło którego chyba nigdy nawet nie robiłem, ale weszło w miarę spoko. Choć wolę hantlę albo hammera. No i na koniec łączona, tu już plecy paliły konkretnie ;-) Obiecuję jutro już zgolę to futro, bo powoli nic nie widać %-) No i wiadomo, brzuch dalej wypchany od żarcia, ale myślę że [...]

[...] maszyna ustawiona w taki sposób że w początkowej fazie mocniejsze naprężenie, a im dalej tym lżej Górny grzbiet - Wiosło hantlą: 45kg x 12 / 10 wiosełko hantlą na koniec totalnie rozbiło mi plery Barki - Odwrotne rozpiętki na maszynie (jednorącz): 3 serie robocze Czworoboczny - Szrugsy sztanga: 100kg x 12/12/12/12 ciężko szło już [...]

[...] Krótka historia: DIETA Redukcję rozpoczęłam w połowie września z wagą 73-74 kg. Bujałam się między dietą MM a zbyt niskimi jak się później okazało kcal (1450-1600kcal). Pod koniec mojego redukcyjnego błądzenia miałam już jako takie pojęcie o diecie, bo doszłam do 1600 kcal i w miarę rozsądnego rozkładu B/T/W, ale na szczęście trafiłam na forum [...]

[...] że zacząłem lekko po to by systematycznie właśnie dokładać przez cały cykl, choć nie wiem czy się uda do końca, mimo że wcale dużych ciężarów nie wyznaczyłem sobie na koniec cyklu "Na masie powinno wszystko iść do przodu. Może kalorii dodaj?" Ja już się skłaniam mocno ku redukcji, powoli ucinam węgle, więc nie będę nic dodawał, [...]

[...] chyba o to chodzi robis zmase redukujesz i tak w kołko, niby co roku powinno sie byc wikeszym, ale to sie zobaczy jak sie uda zredukowac ja tez tak mysle ze h*j zredukuje i koniec z masa tylko podtrzymac, ale tak cieżko jest bo po ostatniej redukcji miesiac wyluzowałem z dieta na 60% i efekt był jaki był wygladałem prawie tak samo jak przed [...]

[...] i to nawet nie x6. Wyciskanie na skosie, dokladalem ciezar i robilem mniej powt, nie patrzylem nawet ile mam, bo wkvrwiony bylem, potem sciaglem do 40kg i zrobiłem 15powt na koniec. Tu też bark czułem Jakieś francuskie jeszcze z hantlą machnąłem lekko i cos tam jeszcze. Ogólnie, cały dzień się jakoś chvjowo czuję, trening jest tego [...]

[...] będę dodawał kalorii żeby troche mięcha przez kolejny rok złapac. Forma jest jaka jest i lepszej narazie nie będzie… Co suplementacji nie będę się rozpisywał, a na koniec tego testu dopiero postaram się szczegółowo opisac STANOFUSION, bo mam nadziej ze jak będę węgle w diecie to jego działanie będzie jeszcze lepsze Wymiarów nie znam do [...]

[...] łatwo%) okres wakacyjny, wesele, imprezy, praca zmianowa, czy zyciowe rozteki, mialy wpływ na całokształt tego co się dzialo, jak i zmiany lub ich brak w sylwetce, jednak koniec końców mysle, ze udalo nam się wypracowac calkiem niezły efekt, a przynajmniej nie pamiętam bym wygadal kiedykolwiek lepiej8-) Start Masa ciała 107,5 kg, Pas 92 (po [...]

Alex - mialem echo na koniec pobytu w szpitalu ostatnio, pisałem nawet tutaj, ze wyszło bardzo dobrze :-) Rozmiary zmniejszyły się do prawie normalnych (jak na sportowca), leki tez zostały zmniejszone. Wincol - Teraz na redukcji miałem właśnie podziel tylko na dt i dnt. Imo dużo zależy od podziału treningowego. Do tej pory miałem tylko push i [...]

[...] mocniej ;-) Reszta już jak ostatnio, ale kg dodane tylko w odpychaniu, w łączonej nie było szans :-P Dupa też bardzo dobrze zrobiona. Te wyprosty jednonóż kozacko wchodzą, jak dobrze pamiętam, chyba kiedyś u Wojtka to podpatrzyłem ;-) Jutro klatka siłowo i łapki, i w niedzielę off. Szybko te dni lecą, to będzie już koniec 3 tygodnia redukcji ;-)

[...] 3x12 22kg 7b. Uginanie z hantlą w opadzie 3x12 12kg 8a. Kickback z linką 3x12 25kg 8b. Uginanie maszyna modlitewnik młotkowo 3x12 30kg + aero 35 min Ostatni trening, no i koniec 3 tygodnia redukcji. Całkiem nieźle poszło, choć siłowo już ciężko o progres. We floor pressie przy tym 5 ruchu w głównej walnąłem o stojaki, i nie było szans już 6 [...]

[...] waga skoczyła do góry i było to odczuwalne :-D Ale w ściąganiach mimo dodania kilogramów główne wyrobione, a w regresach jeszcze po 1 powtórzeniu więcej, więc mega ;-) Na koniec zmieniłem ściąganie na hammerze na pullover. Dawno nie robiłem, a i chciałem dać jakiś inny ruch niż kolejne ściąganie z góry. Sam nie wiem już co jest największym [...]

[...] znowu by padł. Dlatego ciągnę dluzej. I mam nadzieję że potem już polecę mase kolejne 16 tyg, aż do redukcji juz pod zawody. A z tą forma to też zupełnie nie tak ;-) Ja mam suchy dół, i to jest fakt, i pewnie nawet na koniec masy będą prążki na dupie. Ale to tyle, cała gora ulewa się jak u każdego :-D Szczególnie brzuch z przodu i dół pleców.

Wiadomo, w domu lepiej, tyle tylko że i tak w głowie mam że to nie koniec, a w szpitalu jestem codziennie dalej, tak czy inaczej. Plus dochodzi zamartwianie o bliską osobę, która też skończyła tam przeze mnie jakby nie patrzeć... To wszystko i tak niszczy banie, masakrycznie... Dzisiaj zrobiony push. Już zrobiłem wg starego planu, ciężary [...]

Hehe to prawda ;p Ale to się zawsze zmienia wraz z upływem masy czy redukcji ;) Ja też pewnie jeszcze z miesiąc i już takiego apetytu nie będę miał, pod koniec masy jak miałem te prawie 1k węgli to też mi było ciężko ;p